Podczas naszej wiosennej włoskiej podróży zatrzymaliśmy się na campingu położonym przy Palermo – i powiemy Wam jedno: było warto!
Lokalizacja? Petarda!
Camping znajduje się dosłownie praktycznie przy samej plaży, z widokiem na morze i… górę, która wygląda jakby tylko czekała, żeby się na nią wspiąć. Do Palermo można stąd dojechać w 20 minut kolejką (normalny bilet kosztuje 6 euro w dwie strony – wiosna 2025) – stacja jest niedaleko, więc to świetna baza wypadowa.
Estetyka, która cieszy oko
Cały teren campingu jest zadbany i bardzo oryginalnie udekorowany – wszędzie znajdziecie klimatyczne dodatki, ozdoby i drobnostki, które budują niesamowity, nieco artystyczny klimat. Widać, że ktoś tu dba o szczegóły i ma zmysł estetyczny!
Prysznice i łazienki – na plus
Duży plus za ciepłą wodę w prysznicach bez dodatkowych opłat. System do pobierania opłat jest zainstalowany, ale podczas naszego pobytu prysznice były darmowe. Same łazienki były sprzątane na bieżąco, teren również bardzo zadbany.
Sklep, pizza i info turystyczne
Na campingu działa mały sklepik z podstawowymi artykułami, a codziennie rano można kupić świeże pieczywo z pobliskiej piekarni – idealne na śniadanie przy namiocie.
Po 18:00 można zamówić pizzę robioną na miejscu, a jeśli ktoś lubi mieć wszystko zaplanowane – świetnie sprawdzi się punkt mini informacji turystycznej, gdzie można:
- zarezerwować wycieczkę,
- kupić bilety do Palermo,
- zamówić transfer na lotnisko,
- wziąć udział w codziennym spotkaniu informacyjnym (o 19:15), na którym dowiecie się, co warto zobaczyć w okolicy i gdzie dobrze zjeść.
Strefa relaksu i Wi-Fi
Na terenie campingu jest też bardzo przyjemna strefa relaksu z leżakami i biblioteczką, gdzie można odpocząć z książką albo po prostu złapać trochę oddechu.
Na plus zasługuje także darmowe Wi-Fi, które działa zaskakująco dobrze – można spokojnie pracować lub Netflixować wieczorem.
Parcela – mała, ale dała radę
Parcele nie należą do największych, ale nasz Dometic Boracay 401 TC, samochód i przyczepka zmieściły się bez większych problemów (choć „na styk”).
Większość terenu jest zadrzewiona, co latem daje upragniony cień, ale wiosną i jesienią może trochę brakować słońca.
Co warto wiedzieć przed przyjazdem?
- Brak pralek i suszarek podczas naszego pobytu,
- Parcele z prądem oraz sektor namiotowy bez prądu – do wyboru,
- Akceptowana karta ACSI – za 2 osoby, namiot, samochód i prąd zapłaciliśmy 27 euro,
- Sjesta między 14:30 a 16:30 – wtedy nie można się zameldować ani wjechać/wyjechać samochodem,
- Płatność gotówką tylko w określonych godzinach: 9:00–12:00 i 17:00–20:00,
- Mini plac zabaw dla dzieci – niestety brak boiska i innych atrakcji sportowych.
Podsumowując…
To był bardzo przyjemny tydzień – świetna lokalizacja, dobra infrastruktura, przepiękny klimat i ludzie, którzy z sercem prowadzą to miejsce. Jeśli szukacie campingu blisko plaży, z bardzo dobrym dojazdem do Palermo, klimatycznego i z duszą – to miejsce zdecydowanie warto wziąć pod uwagę!
A jeśli będziecie mieć chwilę, koniecznie wybierzcie się na spacer po miasteczku Isola delle Femmine, w którym znajduje się camping. Ma ono prawdziwie włoski, uroczy klimat – przy głównym placu zjecie pyszną pizzę, spróbujecie tradycyjnych sycylijskich lodów w słodkiej bułce, a potem odpoczniecie na promenadzie z widokiem na morze i góry. Idealne zakończenie dnia pełnego wrażeń!