Kiedy lato się kończy, a kempingi powoli pustoszeją, biwakowanie wcale nie musi schodzić na drugi plan! Jesień to doskonała okazja, aby spróbować kempingu w nieco innych warunkach. Kolory przyrody, rześkie powietrze i cisza – biwakowanie jesienią ma w sobie coś magicznego, czego nie doświadczysz latem.
Jednym z głównych plusów jesiennego biwakowania jest brak tłumów. Gdy większość biwakowiczów chowa już swoje namioty na zimę, Ty możesz cieszyć się spokojem i ciszą, która wraca do lasów i nad jeziora. Nie trzeba już walczyć o najlepsze miejsce na kempingu czy stać w kolejce do prysznica. Cała przestrzeń wydaje się bardziej otwarta, a przyroda – gotowa na to, byś ją odkrył na nowo.
Ale to nie wszystko! Jesień to prawdziwy festiwal kolorów. Liście zmieniają barwy na złote, czerwone i pomarańczowe, co czyni każdy spacer wyjątkową przygodą wizualną. Gdy latem głównie szukasz cienia, jesienią możesz po prostu cieszyć się widokami. Przyznajmy – czy jest coś piękniejszego niż złote liście tańczące na wietrze, gdy idziesz na poranny spacer?
A skoro już jesteśmy przy spacerach – chłodniejsze powietrze sprawia, że jest o wiele przyjemniej się wędruje. Koniec z dusznymi nocami i gorącymi porankami. Teraz możesz cieszyć się rześkim, czystym powietrzem, które nie tylko orzeźwia, ale też sprzyja lepszemu snu. W nocy, z dobrym śpiworem, jest ciepło i przytulnie, a w dzień – świeżość powietrza sprawia, że każdy krok jest czystą przyjemnością.
I co najważniejsze – koniec z komarami! Biwakowanie latem ma swoje uroki, ale każdy z nas zna to uczucie, gdy wieczór przy ognisku zamienia się w walkę z komarami. Jesienią owady odpoczywają, więc Ty też możesz. A to oznacza spokojne wieczory przy ogniu, bez irytujących bzyczeń.
Ognisko? Jesienią to prawdziwy hit (ale najpierw sprawdź regulamin campingu i upewnij się, że można rozpalać ogniska)! Gdy temperatury spadają, ciepło ogniska nabiera zupełnie nowego znaczenia. Możesz usiąść z kubkiem herbaty lub gorącej czekolady, przygotować coś smacznego na patyku i po prostu cieszyć się chwilą. Ognisko jesienią to prawdziwa przyjemność, a ciepło płomieni wydaje się jeszcze bardziej relaksujące niż w gorące letnie wieczory.
A jeśli martwisz się pogodą – bez obaw! Oczywiście, jesień bywa kapryśna, ale to część przygody. Wystarczy zabrać ze sobą odpowiedni namiot, ciepłe ubrania i dobry śpiwór, a jesteś gotowy na wszystko. Zresztą, jesienne deszcze mają swój urok – nic nie przebije dźwięku deszczu bębniącego o namiot, gdy Ty siedzisz otulony śpiworem z książką w ręku.
Warto także wspomnieć, że we wrześniu na wielu kempingach w Europie zaczyna się najniższy sezon, a to oznacza jedno – zniżki! Posiadacze karty ACSI mogą skorzystać z atrakcyjnych ofert, często płacąc znacznie mniej za nocleg niż w pełnym sezonie. Jesienne biwakowanie nie tylko zapewnia spokój i piękne widoki, ale również pozwala odciążyć portfel.
I co ciekawe, jesień w takich miejscach jak słoneczna Hiszpania, Włochy czy na Lazurowym Wybrzeżu wcale nie oznacza, że będzie zimno! Wręcz przeciwnie – pogoda w tych regionach jest nadal sprzyjająca, a temperatury stają się o wiele przyjemniejsze niż w letnie miesiące. Bez upałów, ale nadal wystarczająco ciepło, aby skorzystać z kąpieli w morzu czy basenie. To doskonały czas na zwiedzanie i relaks bez męczącego skwaru, a jednocześnie z w pełni wakacyjną atmosferą!
Tak więc, jeśli chcesz spróbować czegoś nowego, biwakowanie jesienią może być strzałem w dziesiątkę. Spokojne miejsca, magiczne krajobrazy, chłodne wieczory przy ognisku, brak owadów i cieplejsze rejony Europy – wszystko to sprawia, że jesień pod namiotem to coś, co naprawdę warto doświadczyć.
Spakuj więc namiot, przygotuj się na jesienne przygody i odkryj uroki biwakowania w chłodniejszej porze roku!